Uśmiech Pani Edyty i naszych podopiecznych to miód na nasze serca. Myślimy, że ta nasza rodzina hospicyjna jest niesamowita. Pełna wyjątkowych ludzi, którzy witają i żegnają nowych członków z równą troską i oddaniem. Zdaje nam się, że to chęć budowania wartościowych i wyjątkowych relacji ciągnie nas wszystkich do siebie. Czasem te relacje są krótkie, ale to nie ma znaczenia. Najważniejsze jest to, że są pełne wartości. To jest właśnie to, do czego dążyliśmy. Zbudowanie domu, rodziny, wspólnoty ludzi, którzy dają sobie coś wyjątkowego a nawet luksusowego w obecnych czasach: ciepłą relację, czas na rozmowę, czas na słuchanie! Zapiekowanie się podopiecznymi u kresu życia.

Pobyt w hospicjum jest całkowicie bezpłatny dla podopiecznego. Zapewniamy opiekę lekarską, pielęgniarską, opiekuńczą, fizjoterapeutyczną, leki środki higieny i wyżywienie. Od otwarcia placówki w lipcu ubiegłego roku przyjęliśmy już blisko 300 podopiecznych. W sierpniu udało nam się otworzyć kolejne skrzydło budynku, które już powoli się zapełnia. Niestety, koszty związane z pracownikami, rachunkami, lekami i środkami higienicznymi wzrosły prawie dwukrotnie. 

Osiągnęliśmy już tyle, że nie możemy się poddać! Prosimy wesprzyj nas!